Informacje drugiemu człowiekowi przekazujemy na różne sposoby: poprzez gesty, słowa, czynny czy też brak którejkolwiek z tych rzeczy. Od tego, czy nasze przesłanie trafi do odbiorcy i zostanie zrozumiane, zależy efektywność procesu komunikacji. Coraz częściej zdarza się, że ludzie wysyłają sygnału, które nie są poprawnie odbierane i właściwie interpretowane. Podobnie dzieje się w przypadku nadawcy - zamiast jasno określić, czego oczekuje od swojego rozmówcy, stara się on przedstawić własny przekaz w zawoalowaną formę. Nie inaczej dzieje się w przedsiębiorstwie, gdzie istnieje pewna struktura organizacyjna i stawiane są konkretne oczekiwania wobec pracowników. Gdy przekaz jest błędnie nadawany i interpretowany dochodzi do konfliktów i nieporozumień.
Jak temu zaradzić?
Najprostszym sposobem, aby miała miejsce
efektowna komunikacja interpersonalna, jest... słuchanie i mówienie zorientowane nie na nas samych, a na naszych rozmówców. Starajmy się słuchać, jakie zadanie powierza nam kierownik, zamiast wyłapać tylko kluczowe pojęcia i samodzielnie zinterpretować resztę przekazu. Wydaje się to proste. Każdy z nas rozpoczyna rozmowę, ponieważ czegoś oczekuje od drugiego człowieka albo gdy wymaga tego sytuacja (np. panuje niezręczna cisza w windzie jadącej na dwudzieste piętro albo pracodawca oczekuje wyjaśnień odnoszących się do projektu). Jednak coraz częściej okoliczności te przysłaniają prawdziwy cel komunikacji - przekazywanie informacji tak, aby została ona zrozumiana oraz interesowanie się tym, o czym toczy się rozmowa.
Gdy nie znamy się na tematyce...
...jakoś trudno wyobrazić sobie, że rozmowa będzie szczególnie owocna. Jednak otwartość, szczerość i autentyczne zaangażowanie w proces komunikacyjny mogą skutecznie temu zapobiec. Wystarczy słuchać, co druga osoba ma do powiedzenia. Poświęcić chwilę, aby dowiedzieć się, jakie wskazówki mają dla nas koledzy o dłuższym stażu. Czasem wiedzą więcej i potrafią rozwiązać nasze problemy w kilka minut. Większość z nich jest pomocna i nastawiona na wsparcie.
Powodem, dla którego czujemy się niezręcznie, rozmawiając o dziedzinie, o której posiadamy małą wiedzę, nie jest fakt, że nie wiemy, ale brak możliwości mówienia zamiast słuchania. Im bardziej jesteśmy nastawieni na jednostronną komunikację, tym bardziej będzie nam doskwierał fakt, że nie możemy przedstawić własnego stanowiska, a raczej wysyłać bezzwrotnego przekazu do nadawcy.