Biznesowe zarządzanie sobą w czasie
Do tej pory mówiło się o zarządzanie czasem, teraz coraz więcej specjalistów podkreśla, że nie da się zarządzać czasem, a co najwyżej sobą w czasie. Ta zmiana nacisku na podmiot wskazuje, że od tej pory bierzemy odpowiedzialność za samego siebie, a nie za jednostkę czasu, która choć mierzalna, jest nieuchwytna.
Do tej pory mówiło się o zarządzaniu czasem, teraz coraz więcej specjalistów podkreśla, że nie da się zarządzać czasem, a co najwyżej sobą w czasie. Ta zmiana nacisku na podmiot wskazuje, że od tej pory bierzemy odpowiedzialność za samego siebie, a nie za jednostkę czasu, która choć mierzalna, jest nieuchwytna.
Największym sojusznikiem jeśli chodzi o zarządzanie sobą w czasie jest doskonale rozwinięta umiejętność planowania, to jest, ustalenie, co jest do wykonania oraz czego potrzebuję, żeby to zrealizować. Każda część pracy stanie się bardziej owocna, jeśli dobrze ją rozplanujemy i to, co zajmowało nam wiele czasu, może się okazać czynnością, która dość szybko i łatwo zostanie odhaczona na naszej liście zadań do wykonania. Innym ważnym czynnikiem będzie umiejętność ustalania priorytetów. Warto nawet dzień wcześniej, pod koniec dnia pracy przygotować sobie listę zadań do zrobienia kolejnego dnia.
Oczywistym jest, że pojawi się coś nieprzewidzianego, ale zasiadając do biurka doskonale będziemy wiedzieć, od czego zacząć i dzięki temu jeszcze nie do końca rozbudzony mózg będzie mógł się wdrożyć powoli w dzień pracy. Trzeba też mieć na uwadze, że nie wszystkie pilne sprawy są naprawdę pilne i mogą one chwilę poczekać.
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Wykorzystaj najlepiej jeden z podstawowych zasobów w firmie, którym jest czas. Dowiedz się jak zarządzać swoim czasem tak by pracować efektywnie, a jednocześnie minimalizować wydatkowanie energii. Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą szkoleń otwartych z zakresu efektywności osobistej:Warto zdać sobie sprawę, że wielozadaniowość (ang. Multitasking) nie wpływa dobrze na naszą pracę, nawet jeśli uważamy, że jest inaczej. Metoda „pomodoro” zaprojektowana przez Francesco Cirillo, zakłada, że najlepiej pracujemy w 25 minutowych setach. Warto nastawić sobie budzik na taki czas i odłożyć wszelakie rozpraszacze skupiając się wyłącznie na jednym zadaniu.
Po tym czasie można zrobić pięć minut przerwy, oderwać się od głównego zajęcia i np. sprawdzić pocztę czy spotkać się z szefem w celu rozwiązania jakiegoś problemu. Taki rytm pracy okazuje się niezwykle skuteczny i bardzo często doskonale się sprawdzi na wielu stanowiskach pracy. Utrudnioną sytuację będą miały jednak osoby pracujące na takich stanowiskach jak sekretarka, których praca zazwyczaj nie może być dobrze zaplanowana.
