Ćwiczenie i rozwijanie swojej asertywności jest tematem równie modnym, co ważnym. Szczególnie w miejscu pracy odgrywa ona bowiem niezwykle istotną rolę, będąc naszym orężem w walce o przysługujące nam prawa i benefity. Asertywne zachowanie to także klucz do samorealizacji i uniknięcia zawodowej frustracji. Wiele osób świadomie rozpoczyna zatem trening asertywności. Jak to zrobić? Mamy kilka rad na dobry początek!
Jeżeli asertywność nie jest Twoją mocną stroną, to zapewne obawiasz się, że wyrażając swoją opinię, sprawisz komuś przykrość bądź go rozzłościsz. Pamiętaj jednak, że punktem zapalnym jest nie sam fakt rozbieżności zdań, lecz sposób, w jaki wyrazisz swoje przekonania i potraktujesz zdanie rozmówcy.
To właśnie zachowanie kultury, spokoju i respektu pozwoli Ci wyrażać swoją opinię bez szkody dla danej relacji. Szanuj opinię swoich współpracowników i pamiętaj - to, że jest inna, niż Twoja, nie znaczy, że któraś jest gorsza! Spokój, takt i kurtuazja są niezbędne, jeśli zamierzasz stać się mistrzem asertywności!
Jeżeli Twój brak asertywności wynika z obawy, że nie będziesz w stanie obronić swojego zdania, przygotuj sobie „linię obrony” już wcześniej - stosowne argumenty pozwolą Ci odeprzeć zarzuty i rozwiać wątpliwości współpracowników bądź przełożonych. Rozważ ich potencjalne kontrargumenty i przygotuj odpowiedź na każdy z nich.
Trening asertywności powinien obejmować również uświadomienie sobie, że nie każda dyskusja musi od razu prowadzić do kompromisu. Psychologowie nazywają to „asertywnym odroczeniem” - technika ta polega na zawieszeniu rozmowy i pozwala uniknąć presji ze strony rozmówcy. Jeśli nie udało Wam się za pierwszym razem wypracować porozumienia, dajcie sobie czas, przeanalizuje ponownie sytuację i - gdy emocje nieco opadną - wróćcie do dyskusji.
Oswojenie lęku jest dobrym sposobem na trening asertywności. Jak to zrobić? Zadawaj pytania, drąż i dociekaj! Może się okazać, że pewna postawa drugiej strony to jedynie pozornie solidna fasada, za którą nie kryją się żadne sensowne argumenty. A nawet jeśli Twój rozmówca faktycznie sensownie uzasadnia swoje zdanie to znając jego przekonania, możesz znaleźć sposób na obalenie ich.