Masz wrażenie, że czas przelatuje Ci przez palce, a Ty nie jesteś w stanie zorganizować sobie czasu pracy? A może obserwujesz, że Twoi menadżerowie nie radzą sobie z nawałem zajęć, a sterta rzeczy odłożonych „na później” rośnie z każdą chwilą?Możliwe, że rzeczywiście jest to związane z chwilowym kryzysem w jednym z obszarów, którym zarządzają i muszą tam poświęcić cały swój czas, inne obowiązki odkładając na potem. A może oni po prostu mają problem z delegowaniem zadań swoim pracownikom i z każdym dniem, czy nowym projektem po prostu ich im przybywa, a doba z gumy nie jest, rozciągnąć się jej nie da.Istnieje także możliwość, że mają problem z priorytetyzacją zadań, nie potrafią dobrze ocenić ile czasu zajmie im dana czynność, bądź mają nadmierną potrzebę kontroli i twierdzą że sami zrobią wszystko najlepiej.
W takich przypadkach z pomocą z pewnością przyjdą kursy, których celem jest nauczenie radzenia sobie w takich sytuacjach.
Efektywne zarządzanie czasem dla menadżerów jest bowiem niezwykle istotne dla całej firmy. Jeżeli bowiem nie jest on w stanie sam zorganizować sobie pracy, to w jaki sposób może w tym zakresie zarządzać innymi?Skoro to menadżer ma odpowiadać i pilnować terminów realizacji projektów, czy poszczególnych jego etapów, to jeżeli sam sobie nie zorganizuje efektywnie pracy może zwyczajnie niektóre terminy przegapić. Pamiętaj także, że przykład płynie z góry.
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Poznaj nasze szkolenia interpersonalne. Dowiedz się jak zwiększyć swoją efektywność osobistą, jak być wielozadaniowym, jak komunikować się z innymi w firmie, jak zarządzać sobą efektywnie.
Zapraszamy.
Jeżeli pracownicy widzą, że ich szef jest niezorganizowany, sami zaczynają się w podobny sposób zachowywać. W dodatku może się też okazać, że próbują niejako cwaniakować, opóźniając na przykład realizację swoich zadań, licząc, że w całym bałaganie umknie to przełożonemu. A takie sytuacje zaczynają się już robić niebezpieczne, bowiem pojawia się wtedy ryzyko nie zrealizowania projektu, czy umowy w określonym terminie, za co kontrahent może nałożyć (często wysokie) kary umowne.I w zasadzie nie wiadomo kogo wtedy obarczać winą – menadżera zespołu za to, że nie dopilnował zespołu i terminów, czy osobę która powierzyła mu te zadania, choć nie był do tego odpowiednio przygotowany. Czy warto więc tak ryzykować? Lepiej chyba zainwestować w dobre szkolenie niż później ponosić kosztowne konsekwencje.
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Szukasz rozwiązań i szkoleń w branży IT, badania talentów czy kompleksowej strategii dla zakładów produkcyjnych? Zacznij swoją podróż z naszymi ścieżkami rozwiązań!