Każdemu z nas zdarzają się dni, kiedy poprostu mamy dosyć – za dużo telefonów, marudni klienci, kiedy małe niepowodzenia wydają się przybierać monstrualne rozmiary. Nawet, jeśli kochamy swoją pracę, spotykać będziemy się z wyzwaniami, a w dni, kiedy szczególnie nie mamy szczęścia, te wyzwania skumulują się w jedną dobę.
Stres w pracy nie musi oznaczać konieczności jej zmiany, czasem wystarczy urlop, długi weekend, krótki wyjazd, albo porostu rozmowa z przełożonym. Wbrew pozorom przełożony to też człowiek i jest duża szansa na to, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż dobry stan psychiczny jego pracowników to jeden kluczy do sukcesu.
Warto jest więc poinformować go o nadmiernym stresie, a na pewno znajdzie sposób na poprawienie sytuacji.
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Jak kontrolować i panować nad stresem? Jak radzić sobie ze zmianami? Jak zachować równowagę pomiędzy zawodowymi wyzwaniami a radością realizowania swoich prywatnych pasji? Odwiedź nasz dział szkoleń interpersonalnych. Zobacz:
Zapraszamy.
Kiedy jednak wracamy do pracy po ciężkim dniu z nerwami w strzępach potrzebujemy czegoś na odstresowanie. Wbrew pozorom sięganie po wszelkiego rodzaju używki jest zdecydowanie odradzane – nie zapominajmy, że alkohol to depresant, a papierosy podnoszą ciśnienie, natomiast cukier na dłuższą metę powoduje zmęczenie.
Idealnym wyjściem będzie zatem przygotowanie relaksującej kąpieli z ulubioną książką i spokojną muzyką w tle – zdecydowanie z dala od telefonu, maila i social media!
Pozwólmy umysłowi oderwać się od świata zewnętrznego. Nasze oczy też podziękują nam za czas spędzony bez wpatrywania się w ekran.