Co jest najtrudniejszą rzeczą w prowadzeniu firmy? Z pewnością takich spraw znajdzie się całkiem sporo. Wielu przedsiębiorców będzie tu wymieniać przeróżne problemy z dostawcami, z klientami, z komunikacją, z papierami itd. Jednak prawdziwym kłopotem jest nieraz delegowanie zadań. Na czym polega tutaj trudność i czemu to jest aż tak ważne?
Delegowanie zadań – misja specjalna
Otóż warto zauważyć, że podstawą firmy jest szybkie i sprawne wykonywanie zadań. Jeśli każdy pracownik dokładnie wie, co ma robić i w jaki sposób, a przy tym korzysta ze wszystkich swoich zdolności, to praca przebiegnie szybko i da bardzo dobre efekty. Jeśli natomiast źle wydelegujemy zadania, to wszystko będzie szło bardzo niemrawo i może się zakończyć nawet upadkiem firmy. A zatem zdecydowanie jest dać ludziom takie zadania, do których będą się nadawali. Co jednak trzeba wziąć pod uwagę rozdzielając zadania?
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Jak rozpoznawać potrzeby pracowników i skutecznie ich motywować? Zapraszamy HR i liderów na szkolenia HR. Zobacz też: szkolenie zarządzanie ludźmi, szkolenia managerskie.Charakter grupy
Warto spojrzeć ogólnie na grupę naszych pracowników. Zawsze prędzej czy później posiadają oni jakieś role. Ktoś jest outsiderem, inna osoba z kolei raczej łagodzi klimaty w grupie, a jeszcze inna przewodzi. Warto wziąć to pod uwagę i nie naruszać naturalnego porządku rzeczy. Nie ma sensu dawać outsiderowi kierowniczego zadania, a kierownikowi zlecić wykonanie podrzędnych telefonów.
Charakter osoby
Warto także spojrzeć na charakter danej osoby. Jeśli jest to pracownik kreatywny, ale mający problemy z punktualnością to nie dawajmy mu zadania, polegającego np. na odwiedzeniu klientów. Lepiej niech wymyśli np. ciekawe hasła reklamowe. Z kolei osoba lubiące porządek, punktualna, raczej spokojna, raczej nie zaplanuje nam brawurowej kampanii reklamowej.
Styl życia i hobby
Aby delegowanie zadań przychodziło sprawnie i szybko warto wiedzieć coś więcej o pracownikach, niż tylko to, że są i że jakoś tam funkcjonują w pracy. Dobrze jest dowiedzieć się również, co robią po pracy, gdyż może się okazać, że nie wykorzystujemy czyichś naturalnych talentów np. plastycznych albo technicznych.
