Niepokojące zmiany

Niepokojące zmiany

Czy tak jest i w przypadku najnowszych zmian prawa pracy, wprowadzonych pierwszego stycznia bieżącego roku?

Z pewnością zmiany te dla jednych okażą się świetną możliwością nawet do zaoszczędzenia własnych funduszy, inni z kolei odczują brak satysfakcji, a może nawet będzie im dość trudno przyzwyczaić się do nowych okoliczności.

Co w praktyce oznaczają nowe zmiany i jak się do nich dostosować, a także jak najlepiej obrócić je na swoją korzyść?

Szkolenia prawa pracy, organizowane przez specjalistów zajmujących się prawem i marketingiem, z pewnością odpowiedzą na każde nurtujące pytanie bądź nasuną odpowiedzi w drażliwych kwestiach.

Jakkolwiek, póki co prawdą jest, że firmy zarówno małe, jak i średnie nie mają obowiązku wnioskowania i tworzenia zakładowych funduszy socjalnych, które wcześniej spełniały ważną rolę w przypadku dofinansowywania niektórych pracowników podczas ich urlopu wychowawczego, zdrowotnego i wielu innych okazjach.

Z drugiej strony, trochę trudno w tych kapitalistycznych czasach wierzyć, że w wielu firmach takie fundusze rzeczywiście istniały – jest to raczej zwyczaj bardziej kojarzący się z czasami komunistycznymi niż tymi, w których obecnie funkcjonujemy.

Innym przepisem, który tym razem mógł zmienić się na korzyść pracownika, ponieważ będzie miał on aż trzy razy więcej czasu na zastanowienie się i podjęcie przez niego decyzji, jest możliwość zażądania przywrócenia do pracy, a także odszkodowania.

Wcześniej okres ten obowiązywał przez siedem dni od momentu ustania stosunku pracy, a obecnie były pracownik może wnieść środek odwoławczy w ciągu nawet 21 dni od momentu utraty pracy.

Zmieniają się także wzory świadectwa pracy, a także kilka innych okoliczności jego wydawania pracownikowi – nowe przepisy rozważają odpowiednie czynności w trzech sytuacjach – na wypadek kiedy pracodawca nie chce ponownie zatrudnić pracownika, kiedy pracownik otrzyma kolejną umowę, a także na jego wniosek.